"...w czasie zarazy"

Hej! Dziś to ja opowiem trochę o swoim dniu i o moich zwierzętach.

Dzień zaczęłam jak zwykle przed godziną 8.00, mieliśmy dziś tylko 2 rozmowy. Po e-lekcjach jak moja mama wróciła z pracy pojechałyśmy odebrać mi nowe okulary, bo stare były już w nie najlepszym stanie i trochę wada wzroku mi się pogorszyła. Dziś oglądałam parę filmów na youtube i netflixie.

Moja kotka ma na imię Ciciunia w tym roku będzie mieć 8 lat. Może i jest gruba ale ma się świetnie! Uwielbia jeść, leżeć na moich: zeszytach, książkach, kartkach itp., siedzieć w kartonach (nawet małych), zajmować moje łóżko, spać „na głowie” i kocha pieszczoty ale w umiarze. Może to jest dziwne ale jest dość spokojna i nie atakuje moich szczurków, bo jest wręcz przeciwnie bo czarno-biała bardzo lubi ją gonić i podgryzać. Umie przed 5 rano już krzyczeć o jedzenie.

Mam również jak już wspomniałam 2 szczurki są u mnie już ponad 2 lata (mają już ponad 2,5 lata). Jedna jest młodsza o około miesiąc (to ta szara) mówię na nią po prostu Mała/Malutka ale moja mama nazywa ją Andżelinką, a ta grubsza i większa czarno-biała to Duża mama mówi na nią Andżelina. Do dziś mi się myli o której mama mówi! Często podkradają kici z miski jedzenie lub piją z jej konewki (tak mój kot jest wybredny i pije z konewki). Lubią biegać razem, a zrobić im zdjęcia jest trudno! Uroczo myją sobie ogonki, strzyżą uszkami czy leżą jak „naleśniki’. Lubią gryźć wszystko, a Duża szczególnie nie wiadomo czemu psuć hamaczki (robi w nich dziury i siedzi potem w środku).

Teraz kiedy nie chodzimy do szkoły mam więcej dla nich czasu, ale boje się że jak wrócimy to się kicia obrazi bo tak to jesteśmy prawie cały czas w domach i ją rozpieszczamy.

                                    Pozdrawiam Amelia ♥

Cześć!

Dzisiaj pokaże wam mojego kotka Rozalie (zwanego tekże Bubą)

Mamy ją już około 3 lata. Pewnego razu gdy byliśmy w miescowości o nazwie Fojutowo zauważyliśmy kotke w bardzo ciężkim stanie. Była w ciąży, z oczu leciała jej ropa, posiadała bardzo szorstką sierść a póżniej okazało się, że miała robaki. Zrobiło nam sie jej szkoda, więc postanowiliśmy ją przygarnąć i jej pomóc. Po wielu wizytach u weterynarza i braniu przez nią róznych lekarstw wszystko wróciło do normy. Rozalia jest bardzo rozgadanym kotkiem i przez cały dzień miałczy (a zwłaszcza gdy ma pusto w misce bo wszystko zjadła). 

Buba codziennie po kilka razy wychodzi na dwór i próbuje co jakis czas złapać jakiegoś ptaka, co nie zawsze jej wychodzi. Ostatnio ,,upolowała'' u naszych sąsiadów kawałek chleba.

Rozalia bardzo lubi kartony oraz jedzenie (a najbardziej krewetki). Kiedy ktoś tylko wejdzie do kuchni, ona nie ważne co by robiła odrazu przybiegnie i sprawdzi czy w jej misce nadal jest pusto, a jeśli jest to zaczyna ona miałczeć i turlać sie po podłodze. 

Podczas kwarantanny mam bardzo dużo czasu żeby się z nią bawic, więc i ja i ona jesteśmy szczęśliwe. 

Nadia D. 

Cześć!

Dzisiejszy mój dzień był taki sam jak reszta mimo ,że już od dłuższego czasu siedzimy w naszych domach, to nie oznacza, że owe dni są nudne. 

Swój dzień zacząłem w całkiem zabawny sposób, ponieważ miałem trochę czasu przed lekcjami online, pomyślałem ,że pobawię się ze swoim kotem, a dokładniej kotką o imieniu Rysia.

Później gdy lekcje się skończyły, postanowiłem pooglądać telewizję z moimi rodzicami, co się okazało nasza Rysia postanowiła pooglądać telewizję razem z nami.

Gdy zbliżał się wieczór bardzo ucieszyłem się, ponieważ zauważyłem ,że udało mi się zdobyć parę dobrych ocen, w tedy wiedziałem, że warto się uczyć aby otrzymywać takie oceny.

Przed snem gdy miałem chwilę czasu, obejrzałem jeden odcinek swojego ulubionego serialu. 

I tak zakończył się mój dzień!

Kamil!

Cześć,

Moje dni wyglądają teraz prawie tak samo. Mamy trudny dla wszystkich czas ale staram się widzieć też dobre strony "zamknięcia" w domu. Oprócz odrabiania lekcji i nauki mam też trochę czasu na moje hobby, czyli: czytanie Harry'ego Pottera, granie w the Sims 4 oraz rysowanie/malowanie i bullet journal. Uwielbiam bawić się też z moim kotem Aslanem. Jest on rasy Ragdoll i jest bardzo towarzyski i puszysty. Lubi głaskanie, zabawę i jedzenie.

Natalia Szypielewicz                                   

Przedstawiam Wam moejgo kotka Zorianka. Za miesiąc skończy rok. Jest z nami od września 2019roku. Bardzo Go kochamy :-) Zorian to kot rosyjski niebieski. Koty tej rasy są średnich rozmiarów.Sylwetkę mają smukłą z widocznym zarysem mięśni. Ich krok jest dostojny i płynny. Lekkości postawie dodają długi ogon i długie nogi z zaokrąglonymi stopami. Poduszki na łapach są koloru lawendowego. Oczy mają zielone, wchodzące w szmaragdowy, kolor powinien być jak najbardziej intensywny. Oto kilka fotek Zorianka :-)